Radkowskie Skały, fragment Skalnych Grzybów i Niknąca Łąka
W północnej części gminy Szczytna na terenie Narodowego Parku Gór Stołowych czeka na Państwa bardzo ciekawy szlak. Żeby zatoczyć pętlę, część szlaku znajduje się poza gminą, ale na pewno przypadnie do gustu wszystkim turystom.
Link do trasy https://mapa-turystyczna.pl/route/289i#50.47281/16.38400/15
9,5 km – suma podejść 270 m, suma zejść 270 m.
Na ten niezwykle malowniczy i widokowy szlak ruszamy z parkingu Kształtna Łąka, znajdujący się poza terenem naszej gminy. Dlaczego stąd? Po pierwsze: parking jest dosyć duży w porównaniu z tym przy samych Radkowskich Skałach, a dodatkowo jest miejsce, by po zatoczeniu pętli zrobić sobie piknik przy stołach ustawionych na polance. Początek to fragment szlaku zielonego prowadzącego Szosą Stu Zakrętów, po czym znaki odbijają w lewo w las w kierunku Drogi nad Urwiskiem. Schodzimy w dół około 400 metrów, by następnie skręcić w prawo. Tu wejdziemy na czerwony szlak – Główny Szlak Sudecki im. Mieczysława Orłowicza. Początek może jest monotonny, ale krótki. Równie dobrze można byłoby skrócić ten fragment idąc do parkingu pod Radkowskimi Skałami szosą, ale w sezonie jeździ tędy do Karłowa czy Radkowa sporo samochodów. Lasem zdecydowanie przyjemniej. Następnie czerwony szlak przechodzi przez Szosę Stu Zakrętów na Skalne Grzyby, my podążamy za znakami niebieskimi w kierunku Radkowa. Zaczynają się interesujące skałki o różnych kształtach. Gdy mówimy, że Góry Stołowe są magiczne, to ten szlak na pewno utwierdzi w tym wielu turystów. Przy Stroczym Zakręcie niebieski szlak odbija w Krzywą Drogę w prawo i dalej za znakami kierujemy się w stronę punktu widokowego do tzw. Baszt. Stamtąd roztacza się niesamowity widok na okolicę. Wiele skał ma swoje nazwy, część niestety znajduje się poza szlakiem, którego nie należy opuszczać, ponieważ znajdujemy się w Narodowym Parku Gór Stołowych. Jednak nazwy można przytoczyć: Dromader, Baszty, Leśna Igła, Babcia, Czerwony Kapturek. Oczywiście czas marszu się wydłuży niż ten, który podajemy w opisie. Przecież przy tak oryginalnych skałach czeka nas niejedna sesja zdjęciowa. Przypominamy jednak, że nie powinniśmy wchodzić na skały, by nie zniszczyć przyrody nieożywionej. Maszerujemy dalej niebieskim szlakiem aż do skrzyżowania z zielonym w miejscu zwanym Rozdrożem pod Basztami. Teraz kierujemy się w prawo i zmieniamy kolor szlaku na zielony. Nim przejdziemy 1600 m do niebieskiego łącznika, który doprowadzi nas na Skalne Grzyby do Skalnych Wrót. Tu zapewne czeka was kolejna sesja zdjęciowa. Czerwonym szlakiem kierujemy się do skrzyżowania przy Borowiku. Od tego momentu będziemy szli żółtym szlakiem w kierunku Niknącej Łąki. Czeka tam nas niedawno przygotowana przez pracowników parku narodowego ścieżka dydaktyczna o długości około 400 m. Idziemy tam drewnianą kładką, podziwiając faunę i florę obszarów torfowiskowych (jeśli chcecie zobaczyć większe tereny torfowiskowe, polecamy szlak na Torfowisko pod Zieleńcem). Dzięki tabliczkom zapoznamy się ze sposobem powstawania torfowiska jak i jego ciekawie złożoną budową. Gdy przejdziemy przez to bardzo ciekawe miejsce, czeka nas ostatni fragment szlaku. Zielonym szlakiem, który zaczyna się w zachodniej części Niknącej Łąki, dojdziemy do Kształtnej Łąki na zasłużony piknik na łonie natury.
Opracowanie tekstu: M. Machnacki
